***
Syn - zdenerwowany, boi się wyjazdu z kochanka i jej dziećmi, jest zazdrosny o tatę, który tylko na niego krzyczy i zajmuje się tamtymi dziećmi. Ostatnio powiedział mi, że tata przestaje go kochać - było mi bardzo smutno, że nasze dziecko tak myśli.
***
Zadzwoniłam do niego i serce mi pęka - jest mu ciężko, boi się. Dlaczego tak się dzieje, jest na wakacjach, a płacze mi do słuchawki, że nie daje rady. Niech już minie ten tydzień.
***
Przepraszam, chciałam napisać o tym jak spędzę ten tydzień, jak się bedę relaksować, uczyć i szukać pracy, ale po telefonie do mojego Skarba ech....Muszę przez to przejść, mój syn również musi się przyzwyczaić, że będzie spędzał czas z ojcem, kochanką i jej dziećmi. Nie mam na to wpływu, przykro mi, że burak nie przygotował na to dziecka, że nie liczy się z jego uczuciami.
Bardzo mi przykro że musicie przez to przechodzić. Każda mama cierpi kiedy jej dziecku jest źle. Może były mąż nie wie, że jego syn tak się czuje u Niego, może szłoby Mu to delikatnie nadmienić? W końcu jest dorosły to może wysłuchałby Ciebie.? Może porozmawiaj z Nim przez telefon (spokojnie) że Jego syn czuje się przy Nim samotny i pomijany? Nie wiem czy to jest możliwe ... Pozdrawiam serdecznie .:)
OdpowiedzUsuńOj Dorcia już próbowałam z burakiem rozmawiać, i usłyszałam, że to moja wina, że jestem głupia - on nikogo nie ma i ja jestem wszystkiemu winna. Nie obchodzi go zbytnio syn i jego uczucia - smutne. Mówi dziecku że jest niezdara i ma fryzurę jak baba i co ja mam zrobić? Chyba nie jest dorosły - przykre. Pozdrawiam Cię gorąco. Damy z synem radę:) Musimy
UsuńWstrzą sa ją ce...
OdpowiedzUsuń:( serce mi pęka. Mam tylko nadzieję, że nie jest tak źle.
UsuńI dlatego nigdy się nie rozwiodłem. Żeby burakiem nie być. A swoją drogą, odejść od żony z jednym dzieckiem do kochanki, która ma kilkoro dzieci???? Szczyt szczytów!
OdpowiedzUsuńpopieram i do starszej to już w ogóle absurd!!
UsuńTrzymaj się kochana będzie dobrze :*
Cóż na to poradzę, odszedł.
UsuńTylko proszę, ma syna, który go bardzo kocha i chce aby ojciec choć trochę poświęcił mu uwagi. Dziecko potrzebuje jego miłości i bezpieczeństwa, a na tą chwilę to czuje tylko strach idąc do buraka - boi się go.
Dunajcowy,
UsuńSorki, odpowiedz jest poniżej.
Pozdrawiam serdecznie
Dunajcowy,
OdpowiedzUsuńsorki odpowiedz jest wyżej na Twój komentarz
Pozdrawiam serdecznie
oj coś mam problem z blogiem dzisiaj. Odpowiedzi przeskakują. Przepraszam
OdpowiedzUsuń