niedziela, 27 października 2013

MIŁY DZIEŃ



Kolejna noc, kiedy nie mogę zasnąć, ale dziś jest już lepiej. Wczorajsza noc nie była łatwa - jeszcze stare życie nie pomaga zapomnieć o sobie. Troszkę płakałam i zadawałam sobie pytanie, dlaczego mnie to spotkało, w czym ta kobieta jest lepsza ode mnie, dlaczego ją pokochał. Ale po nocy jest dzień i weekend z synem. Czas tylko dla nas, czy gorszy niż ten kiedy go spędzaliśmy we trójkę - hmm.... nie, zdecydowanie lepszy. Nie muszę gonić aby się wyrobić w sprzątaniu, gotowaniu. Mam czas dla syna i siebie. Jest inaczej, ale nie gorzej, dla nas też świeci słońce.
Zbliża się Halloween i na tę okazję z synem zakupiliśmy dynie - piękne, prawda?
Popołudnie spędziliśmy na robieniu dyniowych stworów. Ja co prawda byłam od "czarnej roboty" tzn. musiałam wypatroszyć dynie, wyciąć oczy i usta, a syn zajął się resztą - nadał im charakter święta Halloween. A efekty naszej pracy, oceńcie sami?
Każdej mamie, życzę takich miłych chwil spędzonych ze swoim dzieckiem, jak ta którą miałam dzisiaj. Wspólna praca i zabawa działa jak balsam dla duszy:)
Polecam :

1 komentarze:

  1. piękne zdjęcia fantastyczne dynie.
    wiem ile to pracy i siły :) należy włożyć. Podziwiam

    Pozdrowionka
    KRESKA

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. W miarę możliwości "przyjdę" z rewizytą
Zapraszam ponownie :)